10 powodów, dlaczego nie wolno nam ubierać dzieci na czarno ;]
Która z nas tego nie słyszała. Prawda?
Postanowiłam za sprawą rozmowy z Mamą Rockową spytać się Was, z jakimi spotykaliście się argumentami, co jest takiego w tej czarnej odzieży według innych, co czyni ją tak... złą :D Oto najgłupsze stwierdzenia z jakimi się spotkaliśmy.
1. Czarny kolor obniża odporność.
Najlepsze w tym wszystkim było to, że stwierdziła tak lekarz pediatra (a więc teoretycznie osoba światła, inteligentna i wykształcona)... Ta... Czy jest na sali lekarz? Ale taki od głowy? Co niektórym by się przydało.
2. Czarne ubrania uzyskuje się maczając tkaninę w barwniku z metalami ciężkimi, co grozi zapaleniem skóry (słowa kolejnego genialnego lekarze).
Tylko dlaczego nie odnotowano takiego przypadku oficjalnie (sprawdziłam)? :P
3. ... bo to przynosi nieszczęście.
Jak rozsypana sól, zakonnica spotkana na ulicy i przejście pod drabiną. Haha :]
4. To grzech.
No to... każdy ksiądz ciężko grzeszy ;]
5. ...bo naślemy opiekę społeczną.
A niech tylko spróbują! Opieka społeczna nie ma prawa zabrać dziecka dlatego, że nosi ubranko w czarnym kolorze! Aż mi się nóż w kieszeni otworzył...
6. Bo to wyłącznie kolor żałoby!
Napisaliście to, a i my od dawna powtarzamy - tak, nosimy żałobę, bo rozsądek i gust ludzi tak twierdzących umarł już dawno. Tak zgodnie z historią mody, to FIOLETOWY (purpura) jest kolorem żałoby. W Indiach jest to z kolei kolor biały.
7. Czarno, jak na pogrzeb.
Patrz wyżej.
8. Na czarno to tak smutno ...
A mnie tak w czarnym najweselej ;>
9. Bo to nie jest kolor dla dziecka.
No tak. Bo wściekły róż, miętowy, czy cekinowo-złoty to idealne kolory dla dziecka. Idealne ;]
10. Bo czarny szpeci.
Sraty taty, ładnemu we wszystkim ładnie, a wszystkie dzieciaczki są śliczne!
Jeszcze lepszy hadrcore jest ze wzorami na ciuszkach, zwłaszcza czaszkami. Czaszki do zuo. A dlaczego?
1. Czaszki - symbol śmierci.
2. Czaszki - diabelski atrybut.
3. Bo mroczne nadruki robią sobie na koszulkach tylko sataniści.
4. Jak dziecko ma na sobie czaszki, to jest płaczliwe.
5. No i narażone na działania Szatana.
Ciężko mi uwierzyć, że naprawdę istnieją ludzie myślący w taki sposób...
Chcielibyście coś jeszcze dopisać do tej listy?
jesu...wszystkie punkty mnie totalnie rozwaliły. nie wiem skad ludzie biorą takie rzeczy. dramat skąd to ludzie wymyślają.
OdpowiedzUsuńMy czasem wzbudzamy po wsiach popłoch jeżdżąc przyczepką rowerową z zatkniętą piracką flagą z dużą czaszką. W okolicy muszą o nas krążyć satanistyczne legendy, choć mój i mojej córki ulubiony kolor to czerwony. Jak się urodziła, byłam wniebowzięta, jasna cera i czarne włosy, no cudo, będę ją ubierać jak Wednesday! Yyyy, włosy wypadły, a urosły ciemny blond. No dramat, jak tu ubierać mhhhrocznie ciemną blondynkę z niebieskimi oczami? Która na dodatek żąda ubranek z Myszką Miki lub bohaterami Frozen? Jak żyć?!? ;)
OdpowiedzUsuńA z tymi kolorami, to są jakieś niuejdżowe horoskopy z kolorami i że kolory mają magiczną moc i tak dalej. Ktoś za dużo prasy "kobiecej" czyta. Takich rzeczy jest masa w czasopismach wróżkowych. Bawiłam się w to pod koniec podstawówki, dlatego wiem i zawsze mnie bawi, że ludzie po studiach traktują takie rzeczy na równi z naukową wiedzą (która nomen omen też jest pełna manipulacji, albo niesprawdzonych do końca teorii, tak jak ta o późniejszy rozszerzaniu diety u niemowląt - jedyne badania skutków późnej diety wykazały jej związek z anemiami i alergiami, ups).
Ładnie z podobnej sytuacji wybrnęła pewna klientka http://irock.pl/, w przyszłym tygodniu w galerii fanów na https://www.facebook.com/rockoweiszalowe/ będą zdjęcia jej córki w czarnej rockowej koszulce, ale z różowym, brokacikowym nadrukiem :D
UsuńMnie się najbardziej podoba, że to grzech :)
OdpowiedzUsuńW sumie dopóki rodzice NIE ZABRANIAJĄ dziecku ubierać się na kolorowo i póki nie NAKAZUJĄ mu się ubierać tylko na czarno to wszystko jest OK :) Dzieci podzielają pasje i upodobania rodziców, nie czują, że jest w tym coś złego, dopóki jakiś idiota im nie powie, że "wyglądasz jak satanista", czy "każ mamusi kupić ci jasne ubranka, bo czarne to grzech". To może naruszyć delikatną psychikę dziecka, które będzie rozerwane między tym czego od niego wymaga "społeczeństwo", a tym co samo lubi ono i jego rodzice.
OdpowiedzUsuńNie zapomnij proszę o "nie ubiera się dziecka na czarno, bo umrze" :D To zupełnie jak z tymi skrzydełkami... https://www.facebook.com/2lee.najfajniejszeubraniadzieciece/photos/pb.669847433130896.-2207520000.1446307890./782531741862464/?type=3&theater
OdpowiedzUsuńMożna by dopisać- jak dziecko ubiera się na czarno, "to wiedz, że coś się dzieje!" :D :P
OdpowiedzUsuńKiedyś, czekając na tramwaj, usłyszałam za sobą konspiracyjny szept:"bo wszystko co czarne to złe".Odwracam się, patrzę, a tam dwie "babcie". No to wypaliłam:"Tak, murzyn, kominiarz, a zwłaszcza ksiądz w sutannie! " Babcie" zbaraniały, ale nie przeprosiły. Religia chrześcijańska mówi, żeby kochać wszystkich ludzi, tylko, że ci co tak chętnie biegają do kościoła, często równie chętnie potępiają i plują na innych. To się nazywa hipokryzja. Pozdrawiam. Wiedźma transylvańska.
OdpowiedzUsuńSama jeszcze dzieckiem jestem i nigdy nie zapomnę, jak któregoś pięknego dnia, stojąc pod kościołem, ubrana w najzwyklejsze czarne ubrania, jakaś przysłowiowa moherowa babcia, zaczęła gonić mnie z wodą święconą, wypędzając szatana :)
OdpowiedzUsuńBiedni Death metalowcy i Black metalowcy. Kto to widział, żeby metale ciężkie moczyć z barwnikami do tkanin?
OdpowiedzUsuńLudzie mają różne pomysły co do wszelkich stwierdzeń o czarnym kolorze... Najbardziej śmieszą mnie słowa lekarzy, których wymieniono w tym poście.
Pozdrawiam // ksiazkiwpiekle.blogspot.com
punkt 11. Czarny wyszczupla....Sex i ziemia także :)
OdpowiedzUsuńNacierania się "Ludwikiem" nie polecam - płyn jest przereklamowany i wcale nie pożera tłuszczu :P
Czarny... Kolor mojego życia, pomimo młodego wieku towarzyszy mi już od lat. Dlaczego go kocham ? W sumie to do dziś nie wiem, może dlatego, że jest taki mroczny, a może z powodu tego, że mało osób go nosi ? Czerń jest pustką odbitą w świetle kolorów, ciemną drogą w środku nocy. I w związku z tym jest piękny...
OdpowiedzUsuńMój blog - jeśli masz chwilę to zapraszam
Moja siostra w wieku lat 7 zaczęła zmuszać moją mamę o kupowania jej czarnych rzeczy. Kiedy miała 9 chciała już łańcuchy, czaszki i "satanistyczne" nadruki na koszulkach. Sama, od tak, bo nikt w domu tak się nie ubierał. Mama pozwalała byle bez przesady. Dzisiaj ma 16 i ubiera się... normalnie. W sensie kolorowo i nie mrocznie. Warto dać dziecku wybór.
OdpowiedzUsuńAcz udowodnione naukowo (w wolnej chwili poszukam odpowiednich badań), że jasne kolory wpływają pozytywnie na dzieci (i nie tylko) szczególnie delikatne, pastelowe, a ciemne i ostre barwy np. czerń i czerwień wpływają na agresję i niepokój. Koszulka w tym kolorze oczywiście nie zaszkodzi. Raczej chodzi o wystrój wnętrza lub monokolorystyczną garderobę ale warto zachować umiar.
P.S. synkowi kupie koszulkę z Green Day (czarną) bo młody uwielbia, ale czekam aż coś z tego zrozumie :D